Wszyscy naokoło chorzy, więc to była tylko kwestia czasu aż dopadnie i mnie... No i dopadło. Co prawda w porę zaczęłam zapobiegać, więc nie rozłożyło mnie na tyle, bym nie miała siły wstać z łóżka, ale ból gardła, głowy oraz gorączka musiała się przyczłapać... Nie mogłam jednak pozwolić sobie na kolejne przerwy w blogowaniu, więc zrobiłam dla Was nowe zdjęcia stylizacji gdy tylko miałam ku temu okazję. Zarówno zdjęcia jak i aura na nich panująca niestety odzwierciedla moje aktualne samopoczucie... Szaro, buro, bez słońca i po prostu...nudno. Chciałam jednak koniecznie pokazać Wam ten szary cardigan, którego bardzo lubię. Stylizacja może nie powala (bo komu chce się stroić podczas choroby?), ale mimo wszystko starałam się znów dodać do niej odrobinę pazura. Tę rolę odegrały tym razem lekko poszarpane spodnie oraz botki na obcasie, bo trochę mi ich ostatnio brakowało. Zdjęcia zrobiliśmy w kilka minut przed domem bym nie musiała marznąć zbyt długo, także bez spiny, gdybyście chcieli nadmienić, że podczas choroby pstrykam sobie zdjęcia w spodniach z dziurami i bez kurtki :D Wszystko jest w porządku, mimo gorszego samopoczucia humor dopisuje, zdrówko niedługo powróci, a co za tym idzie także masa pomysłów. Kolejne zdjęcia, mam nadzieję, będą już pełne słońca! :)
genialna <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja, świetny odcień pomadki :)
OdpowiedzUsuńświetne spodnie <3
OdpowiedzUsuńświetne spodnie :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle bosko wyglądasz! Ja na szczęście już wyzdrowiałam i Tobie również dużo zdrówka :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :)
Super spodnie! <3
OdpowiedzUsuńSweter jest cudowny!
OdpowiedzUsuńSOME TULIPS
spodnie i sweterek <3
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie moje kolory więc ja jestem na taaaak!
a nie każdy wie że blogerka ma inspirować, a nie jak wrzuca letnią stylówkę na śniegu to znaczy że ona tak chodzi ;-) zdrowiej!
Bardzo fajny sweter!
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz, życzę mnóstwo zdrowia i ciepła :-)
OdpowiedzUsuńjak na chorą wyszłaś na fotach cudownie :)
OdpowiedzUsuńhttp://fashionelja.blogspot.com
Magia makijażu :D
Usuńświetny zestaw :)
OdpowiedzUsuńmega ładnie ! : )
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię, że w czasie choroby chciało Ci się pozować do zdjęć. sama mam takie objawy jak Ty i wyglądam o wiele gorzej :P dlatego podziwiam! zdrówka życzę a no i, świetna stylizacja! ;))
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam w notce - nie do końca mnie rozłożyło, bo gdy tylko poczułam ból gardła i ogólne osłabienie to od razu zaczęłam zapobiegać. Dzięki temu nie czułam się aż tak źle by nie móc nic robić. Jednak moja słaba odporność generalnie daje się we znaki i często choruję :( Też życzę zdrówka! :*
Usuńekstra spodnie
OdpowiedzUsuńLubię takie stylizacje, bardzo fajny kardigan :)
OdpowiedzUsuńJakie masz zgrabne buciki <3
OdpowiedzUsuńpo pierwsze - zdrowia, dużo zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńpo drugie - mroźne powietrze hartuje, więc prozdrowotne jest ;)
po trzecie - uroczo wyglądasz w tych podarciuchach zestawionych z kardiganem.
świetny jest!
podkradłabym Ci go ;)
rewelacyjne spodnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz. Spodnie wyglądają efektownie i dodają pazura stylizacji. Piękny kolor szminki.
OdpowiedzUsuńświetnie
OdpowiedzUsuńhttp://eskucinska.tumblr.com/
Świetnie wyglądasz! Spodnie rewelacja!:)
OdpowiedzUsuńMnie na szczęście jeszcze nic nie złapało, ale to pewnie też kwestia czasu...
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja :)
ale świetne te spodnie!
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG - KLIKNIJ :)
Genialne spodnie :) całość bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńKochana powiedz mi czy rozmycie tła to zasługa aparatu, czy magiczne działanie photoshopa? Bardzo budowa mi się ten efekt :)
Mała głębia ostrości to zasługa obiektywu, oraz odpowiednich ustawień w aparacie ;)
UsuńDziękuję za odp. :)
UsuńDziękuję Ci za tak przemiłe słowa! Wyglądasz przeuroczo :)
OdpowiedzUsuńchciałabym tak wyglądać jak jestem chora! :p genialne spodnie!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się te połączenie grzecznego sweterka z niegrzecznymi spodniami :)
OdpowiedzUsuńWitam! Jesteś jedną z niewielu osób które uwielbiam jeśli chodzi o zdjęcia i styl :) duża w tym zasługa Twoja jak i pięknych zdjęć :) już od roku zbieram się za zakup aparatu, chodzi mi o lustrzankę i w marcu planuje zrealizować swoje marzenie bo udało mi się odłożyć trochę kasy :) i teraz moje pytanie, co sądzisz o Nikonie D5100 bo rozmyślam nad nim właśnie, w zestawie ma obiektyw 18-105 i kosztuje coś ok 2 tys.? :) możesz mi jakoś doradzić?
OdpowiedzUsuńHej, dziękuję za miłe słowa :) W sprawie aparatu napisz proszę do mnie na maila :)
Usuńnie lubię poszarpanych spodni i długich swetrów, jakoś nie mogę przekonać się do obu tych rzeczy, jednak Ty wyglądasz super, ja nie wiem.. Chyba nawet z workiem od kartofli na głowie wyglądałabyś super :D uwielbiam Cię! :**
OdpowiedzUsuńCudowna stylizacja! A mogłabyś powiedzieć co to za szminka?:)
OdpowiedzUsuńJasne :) To szminka Maybelline nr 914 vibrant mandarin :)
Usuń