Przez ostatni miesiąc ubiegłego roku oraz pierwsze dni stycznia uzbierało mi się sporo nowości. Najważniejsze z nich chciałabym Wam pokazać w dzisiejszej notce. Większość zobaczycie dokładniej w stylizacjach i innych postach, które wkrótce przygotuję. Tak się składa, że nie wciągnął mnie w tym roku szał przecen, które rozpoczęły się z początkiem stycznia. Nie rzuciłam się na sklepy, nie wyszukiwałam niczego na siłę i nie pchałam się między tłumami, które przebierały sterty ubrań i dodatków, w poszukiwaniu okazji. Na wyprzedaże pojechałam dopiero niedawno, z czystej ciekawości. Niestety niewiele udało mi się znaleźć, ceny i tak wydają mi się wysokie, a to co wpadało mi w oko już było całkowicie przebrane. Ja okazji szukam w ciągu całego roku i zdecydowanie lepiej mi to wychodzi niż podczas oficjalnych wyprzedaży w niemalże każdym sklepie. Poniżej zobaczycie więc moje łupy ze sklepów internetowych, kilka jeszcze gwiazdkowych prezentów oraz parę akcesoriów i kosmetyków. Enjoy!
Zaczynając od ciuchów, w ręce wpadły mi trzy sweterki ze sklepów internetowych, niebieski jest łupem wyprzedażowym siostry, a bluza w róże lada chwila pojawi się w sklepie ROHO CLOTHING. Dokładniej zobaczycie te rzeczy mam nadzieję, że już wkrótce, kiedy przygotuję stylizacje z każdym lub z większością z nich. Wszystkie sweterki oraz bluza są bardzo ciepłe i idealne na aktualną, chłodną pogodę. Uniwersalne kolory pozwalają łączyć je z praktycznie wszystkim. Poszłam tym razem w klasykę.
Butów nigdy za wiele. Nowe, sportowe cuda widzieliście już w jednym z poprzednich postów, dziś prezentuję dwie nowe pary, które są bardziej jesienno-zimowe. Pierwsze - beżowe - to łup wyprzedażowy z New Yorkera. Są ocieplane barankiem w środku oraz wiązane wokół kostki. Brakowało mi takich w mojej kolekcji, dlatego bardzo się cieszę, że je znalazłam. Widzieliście już je w poprzedniej stylizacji :). Czarne workery ze złotymi ćwiekami to mój najnowszy nabytek ze sklepu MERG. Oprócz tego, że są genialne z wyglądu, to dodatkowo bardzo wygodne i również ocieplane futerkiem. Pojawi się z nimi pewnie niejedna stylizacja :)
Przechodząc w akcesoria, zgromadziłyśmy w końcu fajną kolekcję czapek zimowych z pomponami. Szukałam bardzo długo idealnej czapki z futrzanym, dużym pomponem, a teraz mam ich aż trzy. Każda różni się kolorem, ale łączy je pokaźny, milutki futrzak na czubku. Zależało mi, by czapki były dość grube i nie za obcisłe. Gwiazdor przyniósł mi też świetne, szare rękawiczki, a siostra zamówiła wymarzony kapelusz od HAT HAT.
To samo mogę powiedzieć o okularach - ich nigdy za wiele. Nowym łupem są dwie nowe pary ukochanych aviatorków, tym razem lustrzanki w odcieniu zieleni oraz klasyczne srebrne. Trzecia para też skradła mi serce za sprawą koloru oprawek. Wszystkie pochodzą z ukochanego sklepu ZEROUV, gdzie znajdziecie ogromny wybór różnych modeli.
W nasze ręce wpadło też kilka nowych kosmetyków. Na uwagę zasługują mgiełki oraz cienie do powiek, które widzicie poniżej. Mgiełka Victoria's Secret ma bardzo słodki zapach, który od razu mi się spodobał. Nieco mocniejsza jest mgiełka Soft z ulubionego ostatnio sklepu English Home z akcesoriami do domu. Jej zapach kojarzy mi się ze świeżością, z domem czy świeżym praniem. Dezodorant w sprayu od Halle Berry jest jednak dla mnie numerem 1. Zawsze do niego wracam, bo lekko drzewny i orientalny zapach szalenie mi się podoba! Polecam :)
Siostra pod choinką znalazła idealną wręcz paletkę od Urban Decay, dokładnie Naked 3. Kolory cieni są świetne, mocno napigmentowane oraz długo utrzymujące się na powiece. Ja ich jeszcze nie używałam, ale siostra może je szczerze polecić. Na pewno lekko odstrasza cena, ale wydaje mi się, że paletka ta jest jej warta! :)
Na koniec prezentuję Wam cztery nowe woski od Yankee Candle. Od lewej kolejno to: garden sweet pea, aloe water, shea butter oraz champaca blossom. Na razie paliłyśmy pierwszy z nich i bardzo nam się podoba. Zapach jest kwiatowy, ale wyczuwalne są też aromaty owocowe. Jest lekki, przyjemny i nie duszący.
Jeśli macie jakieś pytania odnośnie powyższych rzeczy, piszcie śmiało :). Ja przepraszam Was za krótką przerwę w postach, ale oprócz tego, że weekend spędziłam w szkole, to dodatkowo nie miałam w domu prądu przez trzy dni! Wichury narozrabiały, ale mam nadzieję, że teraz będzie już coraz lepiej :) Do następnego!
Osobiście mam te czarne wokery i bardzo je sobie chwale. Z chęcią zobaczę je w Twojej stylizacji :). Kilka lat temu używałam zapachu Halle Berry - jest rewelacyjny! Najbardziej spodobały mi się okulary, są piękne! :)
OdpowiedzUsuńOj śliczne nowości ..... buty czarne cudne i cienie :)
OdpowiedzUsuńskad sa pierwsze 3 sweterki?
OdpowiedzUsuńZara (%), Choies.com, Trendyfine.com
Usuńpodasz linki?
Usuńhttp://www.trendyfine.com/g-2897-Gray-Solid-Color-V-neck-Double-Pockets-Long-Knitted-Cardigan.html , http://www.choies.com/product/gray-geo-pattern-sweater?cid=138bella
UsuńPierwsze co mi się rzuciło w oczy, to nie zakupy,a tło! Świetna aranżacja! Nie mogę się napatrzeć. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że palety UD będzie Ci się dobrze używało, ja jestem z niej zadowolona. :)
Piękne zdjęcia :-) zakupy super :-)
OdpowiedzUsuńIle masz tutaj pięknych nowości;)
OdpowiedzUsuńKochana, gdzie kupiłaś to krzesło bo jest świetne ? ;)
OdpowiedzUsuńwww.impresje24.pl
UsuńSwietne nowości ale tło wymiata ! co za sliczny fotel! ;)
OdpowiedzUsuń$wietne rzeczy ,już ne mogę doczekac się Twoich cudnych stylizacji, a fotel faktycznie jest świetny, i nie jedna z nas chciałaby go posiadać. ♥
OdpowiedzUsuńTak pięknie zaprezentowałaś te rzeczy, że samo to mi wystarcza! :D
OdpowiedzUsuńbuty i kapelusz wyglądają czarująco:)
OdpowiedzUsuńa gdzie można kupić takiego białego misia/futerko na którym na jednym ze zdjęć leżą kosmetyki?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ikea :)
UsuńAle cudowne te zdjęcia, a ten fotel? Moje marzenie, jest idealny ! A nowości oczywiście cudowne, najbardziej podoba mi się kapelusz !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na stylizację z kozakami nad kolano z second hand:)
ja mega podobny kapelusz dostałam od taty znajomego, a on dorwał go w lumpeksie za 2zł :) jeszcze go nie pokazywałam. A butki widziałam dziś podobne w tanim obuwiu - super są! (te z włochaczem). Bluza zapowiada się obiecująco z YC UWIELBIAM <3
OdpowiedzUsuńjeżeli chodzi o moje odczucia co do przecen mam dokładnie takie wrażenie jak Ty! Mimo to dużo nowości trafiło do Ciebie a fotel jest świetny !
OdpowiedzUsuńKapelusz <3 :)
OdpowiedzUsuńŚwietne nowości, a ich prezentacja, cudowna :) Ciekawi mnie zaś strasznie skąd pochodzi ta urocza tapeta?
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cieplusie swetry! :)
OdpowiedzUsuńale ci zazdroszcze czapeczek!
OdpowiedzUsuńŚliczny blog :) za ile był ten sweterek w kwiatki? :*
OdpowiedzUsuńTo bluza przez głowę, jeszcze niedostępna w sklepie, wkrótce pojawi się na www.rohoshop.pl
Usuńsuper rzeczy :)
OdpowiedzUsuńIle kosztowały te botki z new yorkera? :)
OdpowiedzUsuń80 pln po przecenie :)
Usuńbuty są cudowne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zocha
czekam na stylizacje ze sweterkami i bluzą :D świetne są też te okulary, przede wszystkim te z niebieskimi szkłami :D
OdpowiedzUsuńYankee Candle zna raczej każda z nas i tak samo każda z nas pewnie je uwielbia! Mam cienie z Ubran Decay i muszę przyznać, że jestem nimi zachwycona - rewelacyjna pigmentacja, długotrwałość, świetna konsystencja i jakość :)
OdpowiedzUsuńmi to się wszystko podoba !
OdpowiedzUsuńto krzesło jest przepiękne ;)
OdpowiedzUsuń