Witam Was 1 maja, który jest niezwykle słoneczny i gorący jak ostatnie z resztą dni :). Nie do końca jestem pewna czy to dobrze, że już w maju są upały ponieważ nasza pogoda zmienia się z dnia na dzień i to nie o dwa, trzy stopnie tylko od razu dziesięć. Wszystko obudziło się do życia, kwiaty kwitną, drzewa wypuszczają pączki, wszystko się zazieleniło. Szkoda by było, żeby miało to wszystko zmarnieć. Przypominam sobie maj minionego roku, kiedy to spadł śnieg i wszyscy byli w szoku. Polska pogoda jest nieprzewidywalna i jak widać, jutro może być wielkie ochłodzenie co nie do końca będzie dobre dla wszystkich tych cudownych roślinek, które teraz zbudziły się po niezbyt srogiej zimie. Miejmy jednak nadzieję, że to lato tej wiosny nie przyniesie złych skutków i wtedy kiedy lato ma być tak naprawdę, dobra pogoda utrzyma się i będzie zadowalać nas i miliony maturzystów, których teraz boli to, że za oknem słońce a oni muszą siedzieć w książkach. Dacie radę, to tylko kilka dni a potem przyjdą upragnione, długie wakacje :). Jestem z wszystkimi maturzystami, którzy czytają mojego bloga! :D Mnie też czeka duuużo nauki ale chcę jeszcze przez chwilę o tym nie myśleć. Już jutro wyjeżdżam na 2 dni do mojego cudownego domku nad jeziorem, z moim cudownym ukochanym, żeby grillować, leżakować i spędzać fajne chwile, ostatnie chwile przed studencką sesją.
Dziś chciałabym powrócić myślami do Sopotu, gdzie w miniony weekend spędziłam trochę czasu. Jak wspominałam w poprzednim poście, dopadł mnie przeraźliwy katar i kaszel ale całe szczęście teraz jest już dobrze. Mimo tego, że nie czułam się w 100% dobrze, starałam się fajnie wykorzystać okazję bycia w tym fajnym miejscu jakim jest Sopot. Co tu więcej mówić.. zapach morza, piasku, smażonych ryb, gofrów i lodów, śmiech dzieci, śpiew ptaków i lekki powiew wiatru. To wszystko nadaje cudowny klimat tego miejsca. Dużo spacerowałam, robiłam zdjęcia i starałam się jak najlepiej ten czas wykorzystać, ale niestety rozwijająca się choroba nie do końca mi to umożliwiła. Tyle ile mogłam zdjęć zrobiłam. Możecie zobaczyć je poniżej. Ja teraz zmykam zrobić listę potrzebnych rzeczy na cudowną majówkę :). A Wy jak ją spędzacie?
Dziś chciałabym powrócić myślami do Sopotu, gdzie w miniony weekend spędziłam trochę czasu. Jak wspominałam w poprzednim poście, dopadł mnie przeraźliwy katar i kaszel ale całe szczęście teraz jest już dobrze. Mimo tego, że nie czułam się w 100% dobrze, starałam się fajnie wykorzystać okazję bycia w tym fajnym miejscu jakim jest Sopot. Co tu więcej mówić.. zapach morza, piasku, smażonych ryb, gofrów i lodów, śmiech dzieci, śpiew ptaków i lekki powiew wiatru. To wszystko nadaje cudowny klimat tego miejsca. Dużo spacerowałam, robiłam zdjęcia i starałam się jak najlepiej ten czas wykorzystać, ale niestety rozwijająca się choroba nie do końca mi to umożliwiła. Tyle ile mogłam zdjęć zrobiłam. Możecie zobaczyć je poniżej. Ja teraz zmykam zrobić listę potrzebnych rzeczy na cudowną majówkę :). A Wy jak ją spędzacie?
Super wyglądacie! :) Widać, że wyjazd się udał :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądacie!:)
OdpowiedzUsuńpogoda dopisała !:)
jednym zdaniem - ZJAWISKOWO I STYLOWO :)
Ale pięknie wyglądałyście!:)
OdpowiedzUsuńKurcze no właśnie i jak tu się uczyć do matury jak taka pogoda za oknem :( :*
Udanego wypoczynku nad jeziorkiem! Dobrze Ci!!:**
śliczne widoki!
OdpowiedzUsuńwow, zazdroszczę;0 morze.... ;) obydwie świetnie wyglądałyście;)
OdpowiedzUsuńświetna fotorelacja, wyglądacie cudne... :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia!;)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, a stylizacje cuuudowne <3
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńzazdroszczę wypadu nad morze:) cudownie wyglądacie:)
OdpowiedzUsuńDziunie! :D
OdpowiedzUsuńcudnie wygladacie, obie, fajne zestawy, niby proste, ale niezwykle =)
p.s. jak Ty masz sadlo, to wychodzi, ze ja jestem slonica!!!!
zazdroszczę!:) też chętnie wybrałabym się nad morze! a jeszcze bardziej zazdroszczę tym którzy mają to na codzień:)
OdpowiedzUsuńAle super fotki! Miałaś szczęście, pogoda ci dopisała!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia <3. Udanego wypoczynku ;)
OdpowiedzUsuńMam pytanie : Czy wypada nosić 16-latce lity ? (Jestem niewysoka, mam 165 cm wzrostu ) :))
OdpowiedzUsuńJasne, że tak! Wiek nie gra tu roli :) Oczywiście gdyby wyszła w nich 10 latka, która nie wie jak się chodzi w obcasach to wiadomo, że taki widok trochę razi ale sam w sobie jest niebezpieczny dla małej dziewczynki :D A tym bardziej, że jesteś niewysoka (tak jak ja) to masz idealną sytuację- możesz chodzić w obcasach do woli, bo nie robi to z Ciebie wielkoluda :D Zakładaj śmiało jeśli je lubisz :). Jak najbardziej wypada. Nie patrz na ludzi i na to co mówią, to Twój styl i Twoja sprawa co chcesz nosić :). Nada Ci to fajnego stylu, bo te buty są b. modne :). Pozdrawiam
Usuńoch, chciałoby się teraz być w Sopocie:)
OdpowiedzUsuńA ja jutro jadę do Sopotu imprezować na Monciaku! :D
OdpowiedzUsuńa Ty gdzie imprezujesz zazwyczaj? chętnie zobaczyłabym na żywo jakąś Twoją wieczorową stylizację na żywo!! :) Pozdrawiam
Usuńnie imprezuję. na pewno kiedyś stworzę jakiś bardziej elegancki/imprezowy look i pokażę tutaj ;)
Usuńczerwona torebka jest świetna ;) zazdroszcze wypadu ;)
OdpowiedzUsuńhttp://agnieszkatutajniemieszka.blogspot.com/2012/04/where-have-you-been.html
zazdroszczęęę ♥
OdpowiedzUsuńuwieczniłaś wiele pięknych chwil na tych zdjęciach :))
OdpowiedzUsuńudanej majówki życzę... i muszę na sam koniec dodać, że masz rewelacyjne spodnie... w rewelacyjnym odcieniu :)
♥
OdpowiedzUsuńno i Kochana zostaw u mnie adres maila pod konkursem♥
fajne zestawy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na:
verde-scuro.blogspot.com
Ile bym dała żeby znaleźć się w Sopocie! Niby mieszkam blisko, ale mam strasznie utrudniony dojazd no i do tego brak zdolności, czyli znając mnie zgubiłabym się gdzieś w połowie drogi :)
OdpowiedzUsuńale śliczne zdjęcia ♥♥♥
OdpowiedzUsuńoj, Niuniu, do plaskiego to daleka droga przede mna ;) ale trzeba sie cieszyc tym, co jest :P
OdpowiedzUsuńnarobilas mi smaku na truskawki, w tym roku widzialam tylko w Jogobelli :P
love the photos and looks!
OdpowiedzUsuńhttp://themadcreationist.blogspot.it/
Giuseppe
piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się czerwona torebka ;)
pozdrawiam i w wolnym czasie zapraszam do siebie, będzie mi bardzo miło :)
A.
śliczne zdjęcia , i truuuuuuuuuuuuskawki mmmm <3
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńHah z chęcią :D chociaż to nic skomplikowanego!:**
OdpowiedzUsuńzazdroszczę weekendu:)
OdpowiedzUsuńjak zawsze wyglądałaś rewelacyjnie:)
Jesteście takie podobne z siostrą:)
Pozdrawiam:*
ale zazdroszczę :)
Usuńtruskawki *.* narobiłaś smaka ;D
OdpowiedzUsuńhttp://weeronika-blog.blogspot.com/
fajne zdjecia :D udana majowka ;p - chcialam sie Ciebie zapytac dlaczego jak dajesz jak linka to nie mozna go otwierac w drugiej karcie tylko jak się wchodzi to w tej samej str sie otwiera, wkurzajace z deka :) pozdr
OdpowiedzUsuńJest to zabezpieczenie, ponieważ codziennie mnóstwo zdjęć z mojego bloga było kradzionych i bylam zmuszona wprowadzić jakiekolwiek zabezpieczenia ;) myślę, że to nie koniec świata :)
Usuńale bardzobardzobardzo zazdroszczę <3
OdpowiedzUsuńzazdroszczę, sama chętnie wybrałabym się nad morze :)
OdpowiedzUsuńnajpiękniejszaa ! < 3
OdpowiedzUsuńUdane zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę ci takich wypadów :)
OdpowiedzUsuńwiekszosc zdjec byla roboiona w gdansku wiec nie wprowadzaj czytelnikow w blad;P w sopocie nie ma takiej pieknej starowki, monciak to nie jest to! wszedzie drogo, ciasno, tloczno i duszno! Gdansk jest przepiekny co widac na prawie wszystkich Twoich fotach oznaczonych jako Sopot:(
OdpowiedzUsuń~~Wasza fanka i mieszkanka Gdanska:)
masz racje, zapomnialam wspomniec ze spacerowalam po starówce w Gdańsku! Co do tego, że z Sopotem nie ma porównania się zgodzę, bo w Sopocie nawet w marcu przy lekkim ociepleniu jest mnóstwo ludu :/
UsuńPrzepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu!
slicznie ;D siostrzanoooooo ;D Sopot love it! <3
OdpowiedzUsuńxxx
Jak pięknie! Byłam już tam parę razy, ale chciałabym znów odwiedzić! :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twojej torebce:)
OdpowiedzUsuń