Prawdziwa jesień chyba się już zaczyna bo zrobiło się zimno, wietrznie i trochę deszczowo. Już płaszczyk i parasol poszedł w ruch, a moje gardło już zaczyna boleć. Niestety gdy na około ludzie chorzy - to tylko chwila bym ja się zaraziła. Ah ta odporność.. Cóż zrobić. Trzeba się chronić jak się da bo okres chorób jest już się dawno oficjalnie rozpoczął. Czekam na swoją kolej..
W poprzedniej notce dodałam kawałek zdjęcia jako zapowiedź zdjęć sesyjnych, które zrobiłam na Maderze. Dziś mimo, że jestem zmęczona i jest późna godzina, nie chcę Wam kazać długo czekać na coś nowego. Także poniżej wstawiam kilka zdjęć i życzę miłego oglądania!
________________________________________
Zacznij ZARABIAĆ na swoim BLOGU!
Wystarczy, że zarejestrujesz się TUTAJ!
Wystarczy, że zarejestrujesz się TUTAJ!
ale piekne, delikatne zdjecia ;-)
OdpowiedzUsuńświetne zdj, ślicznotkii < 33
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia! zabawa kolorami wygląda idealnie <3
OdpowiedzUsuńniesamowite zdjęcia:) nie daj się chorobie, bo ja właśnie choruje i tragedia jest ;<
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńGreat pictures!! I love it!!
OdpowiedzUsuńJestem zakochana w tej serii, oczarowałaś mnie nie peirwszy i na pewno nie ostatni raz, Kochana!
OdpowiedzUsuńdziekuje kochani;*
OdpowiedzUsuńpiekne zdjecia! Pozdrawiam i zapraszam do mnie www.saymejustine.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMam pytanie w jakim programie robiłaś obróbkę tych zdjęć? Wyszła Ci genialnie!!! Pozdrawiam.! ; )
OdpowiedzUsuńWszystkie zdjęcia przerabiam zawsze w photoshopie;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia! wyszły bosko:)
OdpowiedzUsuńCałkowicie niesamowita sesja! Zainspirowałaś mnie do działania:).
OdpowiedzUsuń